• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Październik 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Archiwum listopad 2008, strona 2


< 1 2 3 4 >

sto lat synku

Babcia zadzwoniła i mnie przeprosiła. Rozmiękłam. Łamał jej się głos... Może będzie lepiej. Zobaczymy.

Dziś Filip kończy 7 lat. Moje szczęście największe.

Chciałabym żeby zawsze się uśmiechał i spotykał na swojej drodze samych życzliwych ludzi :)

filip 7 lat

18 listopada 2008   Komentarze (6)
dzieci   pięknie jest   fotografie  

depresyjnie

Jakaś beznadzieja mnie ogarnęła... najpierw szukałam przyczyny w hmm... w tej sytuacji z babcią.. z moją rodziną, ale w zasadzie wiem, że ja juz od dawna jestem w połowie odcięta (połowę zostawiam dla dzieci, żeby miały nie tylko mnie)... i że te rewelacje to mi chwilowo ciśnienie podnoszą bo ogólnie to ja mam ich w dupie.

Piję zimną kawę i wspominam weekend. Miejsca sobie znaleźć nie mogłam, i stałam w tej kuchni i chciałam zrobić i ciasto i sałatkę i nie wiedziałam od czego zacząć... I tak stałam i łzy mi ciekły... Ktosiowi się dostawało.... Aż w końcu do mnie dotarło, że kiedyś to już było...

Taa... Tak na mnie działają hormony :) Od tygodnia biorę najnowszej generacji pigułki antykoncepcyjne. I po chuj płacić dwa razy więcej niż za inne jeśli różnicy nie ma? Stany depresyjne.... jak ja tego uczucia nie nawidzę... tkwienie wzrokiem w jednym punkcie... jakieś lęki, łzy.. ogólna drażliwość....

W końcu powiedziałam mężowi o co chodzi ( bo łaził za mna i pytał co się stało, dlaczego jestem taka smutna)  no i kazal mi juz tego nie brac... Ale sprobuje wytrzymac jeszcze 2-3 miesiace, moze organizm sie przyzwyczai... Kurcze- jakos nie ufam spiralom- a jak hormony nie przejda to ino to zostaje :( No albo paniczne oganianie sie od Osioła i ciągłe zgrzyty w tym temacie. Wrrr

17 listopada 2008   Komentarze (1)
narzekanie  

angina

Kurcze. Ciężko było. Filipowi nie mogłam zbic gorączki, cokolwiek mu podałam to wymiotował i spał, dopiero o 23ej udało nam się opanować sytuację i zjadł cokolwiek...

Obudzili się też z lekką gorączką..

A te zapalenie gardła tak niewinnie wyglądało, że zastanawiałam się czy może samo Tantum Verde sobie poradzi...

u Anki

marcin

mąż

dzieciaki

do świąt

z auta

13 listopada 2008   Komentarze (3)
dzieci   narzekanie   inne   fotografie  

relacje

Wyjechaliśmy w Góry o 13ej a dojechaliśmy na 20tą.. Za Krakowem korek- 5 km przez godzinę jechaliśmy, ale nie było źle bo Jakub do Krakowa przez całe 3,5 godziny spał :) A jak się obudził to był w szoku że tyle fajnych rzeczy wokół, auta, światła, kamienice, reklamy...

Prawie do północy siedzieliśmy z teściami i gadaliśmy, w niedzielę mąż podniósł mi ciśnienie, był mały foch, potem on wsio dla mnie, żebym była happy, odwiedziliśmy jego rodzinkę, popstrykałam zdjęć... a w poniedziałek rano NT. Naprawa auta. Teraz śmiga jak trza, ale nadal chcemy go sprzedać, ale już nie tak gorączkowo... BO autko płynie... Naprawiliśmy wszystko oprócz blacharki, wsio wymienione. Nawet kilka osób jest zainteresowanych a Ktosiowej rodziny i znajomych bo po znajomości byśmy puścili go za 2,5 tys a może nawet za 2tys a auto z 98 roku i w zasadzie tylko próg trza zrobić bo gnije... Nio zobaczymy, ja dam ogłoszenia, może się sprzeda dziad.

W Nowym Targu było cudownie, w końcu nam się nie spieszyło - bo i tak czekaliśmy na auto- spacery, zdjęcia, zabawy z dziećmi, knajpka- oczywiście placki po zakopiańsku :)Dla mnie piwko, dla Osiołka fajeczki. No rozpieszczaliśmy się trochę... Fajnie było.

Tylko mnie podróż wykańcza.... No bo, żeby 7 godz jechać z 15 min odpoczynkiem?? Noż kurwa. Jakub w drodze powrotnej dostał półgodzinnej histerii, oł jeee... dawał czadu...

P.s. z teściami super :) Napasli mnie oscypkami, bryndzą i korbaczami :) Teściowa nalewką z aronii częstowała, wszyscy się zachwycali jak ładnie wyglądam, itp... Filip zadowolony, nio fajnie było, a teraz wracamy do szarej rzeczywistości...

Obaj śpią bo mają gorączki, u lekarza byliśmy- zapalenie gardła obaj- antybiotyki, i ogólna masakra.

Ktosiu nie przyjedzie na weekend bo pracują w sobotę, a miałam wyprawiać Filipa 7 urodziny, chyba przeniesiemy na 22 listopada... Bo sama z dwoma chorowitkami nie dam rady.... i nawet jakoś nie mam ochoty na ten szum i ogólną radość...

P.s. Babcia dzis do mnie dzwoniła, ale świadomie nie odebrałam. Pewnie chciała załagodzić konflikt i zaprowadzić Filipa do szkoły, ale niech sp...

Za chwilę kuzynka napisała sms'a co u nas słychać, nic jej nie odpiszę bo pewnie babcia do niej zadzwoniła z pytaniem czy nie wie co u nas.

WARA

A tu fotowisko

nt

z auta

okolice

hmm.. w aparacie mam funkcję zdjęcia lotnicze- bajera- nie zatrzymywaliśmy auta i nie otwierałam szyby :)

widok

zubrzyca

p.s. Ten Mateusz Ziółko co w Talencie ostatnio śpiewał to z tej samej wsi :] aż ciary miałam na ciele... fajnie śpiewa ;)

zubrzyca

12 listopada 2008   Komentarze (5)
dzieci   inne   pięknie jest   fotografie  
< 1 2 3 4 >
Mama-i-ja | Blogi