• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Czerwiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Październik 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Styczeń 2004
  • Grudzień 2003
  • Listopad 2003
  • Październik 2003
  • Wrzesień 2003
  • Sierpień 2003
  • Kwiecień 2003
  • Marzec 2003

Archiwum grudzień 2007, strona 3


< 1 2 3 4 >

dylemat- iść na wesele czy nie iść?

Za miesiąc z kawałkiem mamy wesele.
Wychodzi za mąż kuzynka, która zaszła mi za skórę.
Jak moje małżeństwo wisiało na włosku to wyciągała eks'a na całe noce, Filip ojca w zasadzie nie widział.
A jak już się w domu zjawił i zasnął po kilkudniowym imprezowaniu to miałam z nią nieprzyjemną rozmowę, bo wydzwaniała pół nocy. Nawyzywała mnie, nie dałam się wyprowadzić z równowagi, ale zabolało, bo nie dość, że to córka siostry mojej matki, nie dość że dużo młodsza to na prawdę z taką nienawiścią się do mnie odzywała że mnie to gryzie do dzisiaj.

No i ona teraz wychodzi za mąż. Mają nas w ten weekend prosić.
I mam ogromny dylemat, bo z jednej strony mam małą rodzinę, z rodziną Ktosia nie utrzymujemy w zasadzie kontaktu, restauracja jest o rzut beretem, więc w każdej chwili można wpaść do domu i się przebrać.
Fajnie by było się pobawić, zrelaksować.
Ale z drugiej strony taka impreza jest dość kosztowna- kreacja, jakiś gajer dla Ktosia, koperta, kwiaty...

Trochę mi szkoda dla kuzynki która od szmat i kurew mnie wyzywała.
Wolałabym zrobić coś w domu, albo pojechać na jakiś luksusowy weekend za miasto, a może nawet w góry.
 

P.S. W końcu kupiłam sobie buty. Figa nie chciała wyleźć z pudełka

figa w kartonie


A i cieszę oko, bo nowe firanki, zasłonki, wymyte okno i tym co krytykowali moją różową kanapę i w ogóle pomysł na pokój rozdziawiają się paszcze... Przyjemny pokoik się robi... a nie magazyn lub klita dla dzieci  jak co niektórzy by chcieli ;)

nabiera blasku
05 grudnia 2007   Komentarze (9)
fotografie   mama  

dwóch

Następną noc spędziłam w drugim pokoju, a Jakub miał gorszą noc, przestraszył się jak Ktosiu kichnął i pół nocy budził się z płaczem, na szczęście noc nie trwała do 5:05 a do 7:00 !!!! Ale foch przeszedł mi dopiero wieczorem- jak wypłakałam się Ktosiowi, że potrzebuję więcej jego uwagi, a nie tylko harówka przy dzieciach i wieczorny "obowiązek".

Oczywiście musiałam mu dokładnie wytłumaczyć o co mi chodzi, no i zakumał :) W poniedziałek odzywał się do mnie całkiem inaczej... Niby tak mało a tak dużo. Od razu w domu zrobiło się cieplej i ja miałam więcej zapału do działania.

Jednak nie obyło się bez starć na rogi. Dwie rogate dusze- ciężko nam stworzyć harmonijny związek.

A Filip.
Filip znów zrobił się agresywny i płaczliwy bo tata wziął go dwa razy w weekend.
Ale... W poniedziałek rano, gdy czekał na "taksówkę" mówi mi tak- "Ja mam dwóch tatów, jednego zapominalskiego, a drugiego, który ma na imię Ktosiu i jest prawdziwym tatą mojego brata"..

 

hej

uśmiech

04 grudnia 2007   Komentarze (2)
dzieci   Ktosiu  

obiecanki cacanki a głupiemu radość

Jak co tydzień...
"Kochanie jesteś taka zmęczona, ale juz przyjechałem to się wyśpisz i odpoczniesz"..
A realnie wygląda to tak.
Ja śpię od ściany, on ma bliżej łóżeczko no i ta jego deklaracja, oczywiście NIE SŁYSZY że Jakub płacze, więc budzę się ja a potem w półśnie muszę się przez niego przetoczyć, albo go obudzić.
Cała noc przerąbana bo co chwilę smoczek, płacz i tak w kółko.

5:15 Jakub budzi się do jedzenia, więc robię flaszkę kaszki, i próbuję jeszcze zasnąć, on zaczyna gadki z Jakubem i co chwila mnie budzi bo coś chce mi powiedzieć, albo zapytać się czy śpię :)
W końcu wściekam się a on z pretensjami, że już wpół do szóstej i on się całą noc zajmował dzieckiem, więc chyba się wyspałam?!
Oczywiście dla lepszego efektu daje Jakubowi grające zabawki- no wiecie takie wkurwiające melodyjki. Szlag mnie trafia...
Jakub zaczyna marudzić, więc Ktosiu musi do toalety, siedzi tam z gazetą pół godziny, w tym czasie usypiam Jakuba, ten zadowolony że dziecko śpi zaczyna się do mnie dobierać, oczywiście ja jestem nadal zła bo MIAŁAM się wyspać, a oczy same mi się zamykają, więc on kładzie się spać, wkurzam się więc wbijam mu palce w żebra, on obrażony idzie do piekarni po świeże bułeczki.
Ja już zasnąć nie mogę bo mam wkurwa, idę się wymoczyć w wannie, wychodzę z łazienki, bułki rzucone na stół, a on sobie śpi :) Dopiero wstał i jest bardzo zdziwiony dlaczego ja jestem zła????????

*on po pracy kładzie się po ósmej i śpi do szóstej, ja wstaję codziennie o piątej i mam "PRZYGODY" typu mleczko, kupka, smoczek, bolący brzuszek, zły sen, itp... a że od dwudziestej mam wolny czas dla siebie to do tej 22ej próbuję zrobić to czego nie mogłam za dnia...

01 grudnia 2007   Komentarze (8)
Ktosiu   mama zła  
< 1 2 3 4 >
Mama-i-ja | Blogi