marudzę
Fatalnie się czuję. Od rana nawet jeszcze garów nie pozmywałam. Śniadanie do tej pory mi się odbija. Z godzinę przeznaczyłam na snucie się po mieszkaniu i szukanie tuszu do rzęs... W końcu w torebce znalazłam. Buźka mi schudła, oczy takie większe się zrobiły, kości policzkowe wyraźniejsze. Grzywka, kolor włosów, ale się zrobiłam podobna do Sister ;)
O! Właśnie się zastanawiam jak jej oznajmić, że jej siostra zaciążyła?
A tak w ogóle to KTO MI KUPI PŁYTĘ SEAL'A? Cóś mnie ciągnie to tego faceta... Boski jest... i jego głos i wygląd... Ach i ech... Zakładam kieckę i idę po młodego, a potem na chałupki do wujka i do cioci....