........
I co ja mam z nim zrobić? Dzwoni teraz co pół godziny, a czasem częściej... Pojechał do NT. Nawet kupił mi torebkę... BO BĘDZIE MI PASOWAĆ DO BUTÓW :) Zaliczył sklep zoologiczny, bo chciał kupić Filipowi kraba... I jest w ogóle do rany przyłóż...
Mieszkanie... było... 60 metrów kwadratowych w centrum, 1000 zł z mediami... Bardzo fajne, ale ktoś się zdecydował w zeszłym tygodniu i przeszło koło nosa... Ktosiu poszedł za ciosem i dał ogłoszenia, że szukamy i nawet w biurze nieruchomości zostawił nr telefonu... aż się boję co z tego wyniknie...