faceci! :(
I w sumie nic nie wiem :) Bo Ktosiu ma standartową odjebkę. Jeden dzień wisi na telefonie a drugiego dnia wcale się nie odzywa. Tylko zazwyczaj było w odwrotnej kolejności :)
Zadzwonił dzisiaj rano i stwierdził, że nie chciał mi wczoraj przeszkadzać..." Tylko w czym? A z resztą dzisiaj ja tobie nie będę przeszkadzać... pa"... No bo ja nie potrafię inaczej rozmawiać jak mi ktoś przykrość zrobi.
A wczoraj tak przyjemnie było wyjść wieczorem na spacer i poczuć przyjemny chłód... Tylko Filip szybko mnie przyciągnął do domku... "bo wiesz mamusiu, ja bardzo lubię ten nasz zielony domek...". A chodziło tak na prawdę o bajkę na dvd... Odpuścił sobie po 3 tyg "Madagaskar" i teraz "Wiedźma Chrzestna" jest non stop piłowana...
Buźka !
Dodaj komentarz