archiwum-koot
Uśmiech jej był tak słodki, oczy tak łaskawe,
A przecież czułem w sobie niepewność, obawę -
Gdym chciał mówić, oddechu na słowo nie stało.”
Tak, coś w tym jest, jest prawda, Twój głos mnie rozbraja, o Twoim głosie myszko chcę powiedzieć wiele, ale nie wiem czy będę potrafił, oddać słowami ten głos, te uczucia, które towarzyszą mi, gdy Ciebie słyszę.
Pozwoliłaś mi kiedyś zadzwonić do siebie, dziękuję pamiętam tą okoliczność, sytuację, dobijałem się do Ciebie, wchodziłem, nie! Pchałem się drzwiami i oknami do Twoje świadomości, obecności, istnienia, serca.
Pamiętam ten pierwszy raz, pierwszy głos, Twój głos, mój głos. Autostrada A4, pragnienie, usłyszenia Cię, pragnienie głosu, moja decyzja, jakiś wstyd, niepewność, strach, zacięty mój głos, eh......pamiętam miejsce w którym w tedy byłem, mijałem, kiedyś tam zatrzymam się i posadzę jakieś kwiaty, dlaczego już w tedy, było tak trudno?
Do dziś, kiedy tamtędy przejeżdżam wspominam tą chwilę i milczę. Kocham to miejsce, jest związane z Tobą myszko. To wtedy poznałem Twój głos, Twój uśmiech, krótka rozmowa, kilka zdań, radość, wspaniała chwila, coś przełamującego, mnie łamiącego. To Ty myszko, to miejsce, ta chwila, to wspomnienie.
Rozmowa z Tobą jest czymś niezwykłym, rozmowa z Tobą, mówienie do Ciebie słuchanie, to pamięć, wzruszenie, to coś miłego, ciepłego, wyjątkowego, jesteś kochaną myszką.
Dziś, gdy wybieram Twój numer, przeżywam to tak samo, tak samo jestem, bezradny, wesoły, wstydliwy, ciekawy, nieśmiały, dziecinny, pokorny, tchórzliwy, ale i refleksyjny, romantyczny i radosny.
Jest coś, co mnie całkowicie rozbraja w tych naszych rozmowach, Twoje milczenie, słuchanie, to jakiś miły dźwięk, który wydajesz, taki prawdziwie myszkowaty ......hihi.
Bardzo lubię, te nasze rozmowy, tajemniczość, oczekuję ich codziennie, tęsknię za nimi każdego dnia.
Wybacz mi, że tak nie często dzwonię, nie często mam odwagę, ale zawsze chcę. Ostatnio może za często? Nie wiem, i wiem, prawdą jest,że chcę, pragnę i potrzebuję Cię słyszeć i mówić do CIEBIE.
Dziękuję Ci myszko ze pozwalasz mi siebie słyszeć i do Ciebie mówić.