TO JUŻ!!!!! panika na całego :)
Byłam u lekarza dziś... i 13 w piątek będę miała cesarskie cięcie! Myślałam, że na ostatnią chwilę zrobią mi 20tego, ale odpada bo lekarze boją się ryzyka! A Kubuś już gotowy jest.
Jesssuuuu... zobaczę swojego synka... już za niecałe dwa dni....
Jutro szpital. Będą mnie macać i przygotowywać.
Jak ja to wszystko przeżyję to chyba się ze szczęścia- upiję, posikam, zżygam*
*do wyboru- bo nie wiem co mi do łebka przyjdzie ;)
P.S. Filipowi przekazałam wiadomość w przedszkolu. Skakał i cieszył się jak wariat :) To chyba jest dla niego najlepszy prezent imieninowy :) Ech... uciekam bo goście przyjdą na ciacho... a ja mam tyyyylllle roboty :)