P R Y S Z C Z E!!!
Oglądamy z Filipem telewizję.
Pojawia się na ekranie jakiś przystojniak- coś w rodzaju zakościelnego.
Filip do mnie
-patrz mamo, ten koleś jest taki jak mój tata
-no troszkę podobny
-tata tez ma takie mokre włosy
-chyba to żel
- ale mój tata to ma PRYSZCZE na plecach
Ja w śmiech, nie mogłam się powstrzymać
Filip do mnie całkiem poważnie
- nie śmiej się, bo nie będę Cię lubiał!
P.S. Coś mi gg ostatnio nawala a teraz w ogóle nie mogę go uruchomić... Sorki Serduszko za to moje znikanie :(