czemu???????
Ktosiu właśnie jedzie na południe :) A ja dostałam jakiegoś powera i od jakiś dwóch godzin biegam po domu. Rybom zrobiłam porządek, powycinałam z balkonu zdechłe nasturcje, pranie powieszone, obiad zrobiony, tylko Filipowy pokój jeszcze do ogarnięcia...
-mamoooo,
-czemu kwiatki lubią zieloną wodę?
-czemu kwiatki nie jedzą śniadania a tak rosną?
-czemu jesteś taka duża i sięgasz na szafę?
-czemu koty jedzą takie śniadanko?
-czemu słońce jest tak wysoko?
-czemu drzewa są takie duże?
-czemu muszę myć włosy?
-czemu na śniadanie nie można jeść czekolady?
-czemu ty masz też mamę?
-czemu pingwiny mają skrzydła a nie latają? a lew czemu nie ma skrzydeł?
-czemu ja tak dużo sikam?
-czemu potem będzie noc?
-czemu nie spadnie śnieg?
-czemu Mikołaj mieszka w kosmosie?
-czemu nie ma bajki scooby doo?
-czemu tak ładnie pachniesz?
Ale Ktosiu jest LEPSZY. Kupiłam mu dość drogi krem, coby te zmarszczki mu się tak nie robiły...
-dobry ten krem, przypiekło mnie dziś w pracy to sobie plecy i ręce nim posmarowałem, ulga i skóra taka fajna, delikatniutka... tylko mało go w tym pudełeczku
-nic Ci nie będę mówić ale zapomnij... teraz jedynie krem nivea...
No i CZEMU ja mu nie powiedziałam, że to jest krem do twarzy? i to tak drogi?