• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • patrzę i tęsknię
    • nt
    • orawa...
    • piękne okolice
    • Podhale
    • tatry
  • przydatne
    • ALLEGRO
    • biedronka
    • blogi
    • dodatki
    • fotosik
    • miasto
    • pani domu
    • Rośliny
    • simplus
    • wypieki
  • xyz
    • ani-mru-mru
    • babi bu
    • chata magoda
    • cukierniczka
    • FROTKA
    • nie po kolei
    • Nikolka
    • odchudzam sie
    • pudelek
    • Pysznie na kruchym spodzie
    • rozmawiamy
    • skafandra
    • soso
    • wadera
  • zawsze
    • abaju
    • arrow
    • balderdash
    • calaja
    • carnation
    • ciemna nocka i Lilaczek :)
    • ciernista
    • cisza
    • crazy
    • cyniczna
    • Diamencik z Elą
    • gosik22
    • iwcia
    • just a rebel
    • Kamila
    • MagicSunny
    • Malena
    • martynia
    • MGiH
    • modrzak
    • o Grzesiu i Jagódce
    • o-t-e
    • pranie
    • rybniczanka
    • serducho
    • She
    • WU
    • wżsm
    • yoasia
    • ziutki

Kategoria

Dzieci, strona 30


< 1 2 ... 29 30 31 32 33 ... 49 50 >

niejadek

Wkurza mnie to strasznie, że sprawdzam na blogu i notka jest- nie ważne, że zapisana kilka razy ;) a za moment po wylogowaniu notki na blogu nie ma... Jak się zaloguję to jest jako szkic... Wkurwiające lekko...

Byliśmy dziś na badaniach z Filipem, był bardzo dzielny i bez histerii dał pobrać sobie krew, aż się boję jakie wyniki będzie miał ten niejadek.

Przykład?

Kupiłam świeże paróweczki, ugotowałam Filipowi dwie, no ale już jęczy że on chciał jedną- ma chore gardło, więc w zasadzie wiem, że apetytu się wtedy nie ma. Drugą daję Jakubowi- zjada ją w 5 minut i poprawia gotowanym jabłkiem i miseczką kaszki kukurydzianej na mleku. Filip męczy parówkę przez pół godziny- zjada 3/4 reszta przylepiona zastygłym tłuszczykiem przylega nieruszona do talerza...

Ręce opadają...

chlopaki
spac
Wieczorem- Filip chce spać a Jakub jak rozbrykany Tygrysek.

 

04 lutego 2008   Komentarze (7)
dzieci  

niejadek

Wkurza mnie to strasznie, że sprawdzam na blogu i notka jest- nie ważne, że zapisana kilka razy ;) a za moment po wylogowaniu notki na blogu nie ma... Jak się zaloguję to jest jako szkic... Wkurwiające lekko...

Byliśmy dziś na badaniach z Filipem, był bardzo dzielny i bez histerii dał pobrać sobie krew, aż się boję jakie wyniki będzie miał ten niejadek.

Przykład?

Kupiłam świeże paróweczki, ugotowałam Filipowi dwie, no ale już jęczy że on chciał jedną- ma chore gardło, więc w zasadzie wiem, że apetytu się wtedy nie ma. Drugą daję Jakubowi- zjada ją w 5 minut i poprawia gotowanym jabłkiem i miseczką kaszki kukurydzianej na mleku. Filip męczy parówkę przez pół godziny- zjada 3/4 reszta przylepiona zastygłym tłuszczykiem przylega nieruszona do talerza...

Ręce opadają...

chlopaki
spac
Wieczorem- Filip chce spać a Jakub jak rozbrykany Tygrysek.

 

04 lutego 2008   Dodaj komentarz
dzieci  

niejadek

Wkurza mnie to strasznie, że sprawdzam na blogu i notka jest- nie ważne, że zapisana kilka razy ;) a za moment po wylogowaniu notki na blogu nie ma... Jak się zaloguję to jest jako szkic... Wkurwiające lekko...

Byliśmy dziś na badaniach z Filipem, był bardzo dzielny i bez histerii dał pobrać sobie krew, aż się boję jakie wyniki będzie miał ten niejadek.

Przykład?

Kupiłam świeże paróweczki, ugotowałam Filipowi dwie, no ale już jęczy że on chciał jedną- ma chore gardło, więc w zasadzie wiem, że apetytu się wtedy nie ma. Drugą daję Jakubowi- zjada ją w 5 minut i poprawia gotowanym jabłkiem i miseczką kaszki kukurydzianej na mleku. Filip męczy parówkę przez pół godziny- zjada 3/4 reszta przylepiona zastygłym tłuszczykiem przylega nieruszona do talerza...

Ręce opadają...

chlopaki
spac
Wieczorem- Filip chce spać a Jakub jak rozbrykany Tygrysek.

 

04 lutego 2008   Dodaj komentarz
dzieci  

smacznego

Jakub wyzdrowiał to mi się zachciało mycia okien, przeziębiłam się. Filip ma lekkie zapalenie gardła-syropy i cholinex , Ktosia boli noga i kręgosłup- jak nie przejdzie to lekarz koniecznie... Oby do wiosny!

Wczoraj wiosenna pogoda a dziś tylko iść spać... No ale mamy szczepienie...

Ach a dziś Tłusty Czwartek... Nie przepadam za pączkami, ale w ten dzień to zanim się obudzę to już mi ślinka leci... Babcię poprosiłam, żeby mi kupiła, bo smażyć nasze będę dopiero jak Ktosiu z pracy wróci- żeby miał ciepłe i świeże :), ale babcia zamiast kupić w cukierni- kupiła w Stokrotce... to już pewnie w Biedronce byłyby lepsze...  Ale dwa już zjadłam :)

Mam kilka fajnych zdjęć, ale chłopaki wiszą mi przy spódnicy, a Jakub w ciągu pisania tej notki nabił sobie już dwa guzy...

A na topie u Łobuza małego jest wysypywanie proszku w łazience i przytrzaskiwanie sobie paluszków przez drzwi... 

31 stycznia 2008   Komentarze (1)
dzieci   Ktosiu   inne  
< 1 2 ... 29 30 31 32 33 ... 49 50 >
Mama-i-ja | Blogi