• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • patrzę i tęsknię
    • nt
    • orawa...
    • piękne okolice
    • Podhale
    • tatry
  • przydatne
    • ALLEGRO
    • biedronka
    • blogi
    • dodatki
    • fotosik
    • miasto
    • pani domu
    • Rośliny
    • simplus
    • wypieki
  • xyz
    • ani-mru-mru
    • babi bu
    • chata magoda
    • cukierniczka
    • FROTKA
    • nie po kolei
    • Nikolka
    • odchudzam sie
    • pudelek
    • Pysznie na kruchym spodzie
    • rozmawiamy
    • skafandra
    • soso
    • wadera
  • zawsze
    • abaju
    • arrow
    • balderdash
    • calaja
    • carnation
    • ciemna nocka i Lilaczek :)
    • ciernista
    • cisza
    • crazy
    • cyniczna
    • Diamencik z Elą
    • gosik22
    • iwcia
    • just a rebel
    • Kamila
    • MagicSunny
    • Malena
    • martynia
    • MGiH
    • modrzak
    • o Grzesiu i Jagódce
    • o-t-e
    • pranie
    • rybniczanka
    • serducho
    • She
    • WU
    • wżsm
    • yoasia
    • ziutki

Kategoria

Mniam mniam, strona 1


< 1 2 3 4 >

tort

Moja ulubiona fryzjerka od 3 dni jest w szpitalu i nie wiadomo kiedy wróci do pracy... Nie wiem co mam zrobić, bo chyba ciężko by mi było przełknąć jak ktoś by mi spieprzył włosy- tak jak na mój własny ślub.

Albo więc pomyślę i się zdecyduję może chociaż na ten sam zakład fryzjerski, albo będę czekać??? Ale ile? włosy mam już na prawdę tragiczne :(

No ale ze stresu musiałam w kuchni coś zrobić... I wyszło mi takie coś :)

tort

Szkoda go pokroić, więc czekamy na Filipa- niech zobaczy jakie zdolności ma rodzicielka ;) heheh

13 marca 2009   Dodaj komentarz
inne   fotografie   mniam mniam  

tort

Moja ulubiona fryzjerka od 3 dni jest w szpitalu i nie wiadomo kiedy wróci do pracy... Nie wiem co mam zrobić, bo chyba ciężko by mi było przełknąć jak ktoś by mi spieprzył włosy- tak jak na mój własny ślub.

Albo więc pomyślę i się zdecyduję może chociaż na ten sam zakład fryzjerski, albo będę czekać??? Ale ile? włosy mam już na prawdę tragiczne :(

No ale ze stresu musiałam w kuchni coś zrobić... I wyszło mi takie coś :)

tort

Szkoda go pokroić, więc czekamy na Filipa- niech zobaczy jakie zdolności ma rodzicielka ;) heheh

13 marca 2009   Komentarze (9)
inne   fotografie   mniam mniam  

ja pierniczę

hmm...

1

2

3

upieczone

mój skarb

Filip sam zrobił jedną blachę :) Aż byłam w szoku bo gadałam chwilę przez telefon a on....

Ech. Mój Skarb...

a efekt naszej pracy...

ja pierniczę

18 grudnia 2008   Komentarze (6)
dzieci   inne   fotografie   mniam mniam  

po weekendzie

Weekend dość fajny. Obserwowałam jak czasem kwitnie nasze małżeństwo. Hmm... Może to było delikatne poczucie winy... za te nieodzyskane pieniądze... ale było super :) Jakaś nic zrozumienia, niby jakieś zgrzyty małe, ale szybko zażegnane... Kupiliśmy w końcu obraz nad kanapę, wyszłam na moment po Vanish do dywanów- wracam a już powieszony i słowa Ktosia- Tu jest mój dom- w góry mnie już w ogóle nie ciągnie.

Trochę powspominaliśmy krytyczne chwile naszego związku. I zrobiło się tak jakoś ciepło. Z reszta totalnie się rozpieszczaliśmy- pizza z małżami i krewetkami z ogromem sera i oliwek, czerwone wino, szynka dojrz

ewająca, świece, olejki aromatyczne... Miło było :) A pizzę z robakami to zjedli po kawałku i Filip i Jakub- byliśmy w szoku. My z Filipem wyrywaliśmy małże z sera, a Jakub machał tylko nóżką- spoglądał na pizzę i gryzł jeden za drugim kawałkiem...

Niby odpoczęłam, ale jakoś nie mam siły na ten tydzień ;) Chciałabym już piątek... 

P.s. W kościele wylosowaliśmy dziecko z ubogiej rodziny- dziewczynkę (pierwszy los padł na chłopca, ale w kopercie podejrzałam i zamieniłam szybko :] ). Teraz mam problem co takiemu "obcemu" dziecku kupić. Nie wiem jak bardzo to uboga rodzina- Bo jak bardzo to bym udeżyła w przybory szkolne- słodycze, jakąś czapkę- szalik- a jeśli nie aż tak uboga to może jakaś zabawka... Dziewczynka chodzi do 2 kl szkoły podstawowej... Hmm...

z okna

pod ostrzałem ;)

pierwszy śnieg

Ostatnio napadło mnie na robienie rogalików :)

rogaliki

Rogaliki krucho- drożdżowe proste

1 kg mąki, 1 margaryna Kasia, pół szkl cukru, pół szkl śmietany, 2 jaja, 100 g drożdży (kostka), szczypta soli- to wszystko zagniatamy bez zaczynu- drożdże po prostu kruszymy... Od razu ciasto wałkujemy na ok 0.5 cm, przykrywką koło, potem koło na 8 części dzielimy- w trójkąt twarda marmolada, zawijamy, formujemy.... jak mamy całą blachę to rozbełtać 1 jajo- smarować rogaliki pędzelkiem i sypać cukrem, piec ok 20 minut w 180 stopniach jak termoobieg to 150-160 stopni, warto, żeby rogaliki chwilę wyrosły na blasze chociaż z 10-15 minut :)

24 listopada 2008   Komentarze (8)
Ktosiu   inne   mniam mniam  
< 1 2 3 4 >
Mama-i-ja | Blogi