• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • patrzę i tęsknię
    • nt
    • orawa...
    • piękne okolice
    • Podhale
    • tatry
  • przydatne
    • ALLEGRO
    • biedronka
    • blogi
    • dodatki
    • fotosik
    • miasto
    • pani domu
    • Rośliny
    • simplus
    • wypieki
  • xyz
    • ani-mru-mru
    • babi bu
    • chata magoda
    • cukierniczka
    • FROTKA
    • nie po kolei
    • Nikolka
    • odchudzam sie
    • pudelek
    • Pysznie na kruchym spodzie
    • rozmawiamy
    • skafandra
    • soso
    • wadera
  • zawsze
    • abaju
    • arrow
    • balderdash
    • calaja
    • carnation
    • ciemna nocka i Lilaczek :)
    • ciernista
    • cisza
    • crazy
    • cyniczna
    • Diamencik z Elą
    • gosik22
    • iwcia
    • just a rebel
    • Kamila
    • MagicSunny
    • Malena
    • martynia
    • MGiH
    • modrzak
    • o Grzesiu i Jagódce
    • o-t-e
    • pranie
    • rybniczanka
    • serducho
    • She
    • WU
    • wżsm
    • yoasia
    • ziutki

ja pierniczę

hmm...

1

2

3

upieczone

mój skarb

Filip sam zrobił jedną blachę :) Aż byłam w szoku bo gadałam chwilę przez telefon a on....

Ech. Mój Skarb...

a efekt naszej pracy...

ja pierniczę

18 grudnia 2008   Komentarze (6)
dzieci   inne   fotografie   mniam mniam  
sheryll
22 grudnia 2008 o 10:31
A pierniczki miękkie czy twarde do poleżenia? Jak miękkie to poprosze przepis dla piernikowego laika.
ciernista
20 grudnia 2008 o 10:26
dziekuje, zapamietam, wykorzystam
mama-i-ja
20 grudnia 2008 o 07:44
te czerwone i zielone i żółte to pisaki cukrowe- ok 6-7 zł za 3 szt a lukier kolorowy to trza mieć barwniki spożywcze, albo ten bladoróżowy jest cukier puder z sokiem malinowym, nie miałam wiśniowego a lepszy by był kolor :)
ciernista
19 grudnia 2008 o 20:17
pierniczki zupelnie jak moje:) tyle, ze ja juz sie wczesniej obzarlam, bo teraz nie moge:(
jak Ty ten kolorowy lukier zrobilas? bo ja glab kulinarny.
ote
19 grudnia 2008 o 20:15
...też bym chętnie popierniczyła:)...
calaja
19 grudnia 2008 o 09:48
pierniczki wyszły odjazdowe!
Zauważyłam że masz taki sam robot kuchenny jak ja z MPM :D.
Może powinnaś zrobic sobie jakieś badania profilaktyczne krwi, takie zasłabnięcia to nei żarty, czasem moga byc przyczyną bardzo powaznych dolegliwości (oby nie).
Też mamy auto na gaz od pół roku i dalej tych guziczków do przełączania nie kumam.
Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Mama-i-ja | Blogi