• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • patrzę i tęsknię
    • nt
    • orawa...
    • piękne okolice
    • Podhale
    • tatry
  • przydatne
    • ALLEGRO
    • biedronka
    • blogi
    • dodatki
    • fotosik
    • miasto
    • pani domu
    • Rośliny
    • simplus
    • wypieki
  • xyz
    • ani-mru-mru
    • babi bu
    • chata magoda
    • cukierniczka
    • FROTKA
    • nie po kolei
    • Nikolka
    • odchudzam sie
    • pudelek
    • Pysznie na kruchym spodzie
    • rozmawiamy
    • skafandra
    • soso
    • wadera
  • zawsze
    • abaju
    • arrow
    • balderdash
    • calaja
    • carnation
    • ciemna nocka i Lilaczek :)
    • ciernista
    • cisza
    • crazy
    • cyniczna
    • Diamencik z Elą
    • gosik22
    • iwcia
    • just a rebel
    • Kamila
    • MagicSunny
    • Malena
    • martynia
    • MGiH
    • modrzak
    • o Grzesiu i Jagódce
    • o-t-e
    • pranie
    • rybniczanka
    • serducho
    • She
    • WU
    • wżsm
    • yoasia
    • ziutki

Kategoria

Inne, strona 51


< 1 2 ... 50 51 52 53 54 ... 70 71 >

głodna jestem, ale...

Jakub nie mógł zasnąć... Dziwne- po kąpieli zawsze kaszka i lulu. Pół godziny woziłam go wózkiem, w końcu skapitulowałam i machnęłam go do łóżeczka... Firgał kolejne pół godziny, a teraz śpi tak niespokojnie, że boję się iść do kuchni. A wypadałoby chociaż herbatę i lekką kolację sobie zrobić i ogarnąć trochę...

Jutro z rana przyjdzie babcia bo idę na badania. 

Filipowi opuchlizna prawie zeszła, zostały dwa strupy i krwiak pod górną wargą. Nudzi mu się, ale siedzimy ostro w domu.  Jutro po południu ma wpaść młodego kolega... A wieczorkiem CIOTKA KLOTKA :) :) :)

18 marca 2008   Komentarze (5)
inne   pięknie jest  

juuuutro :)

Piękny poranek na Podhalu, i u nas z resztą też... Chłopaki dali mi pospać nawet :) Prawie do szóstej :) Teraz zrobię śniadanie, ogarnę chałupkę i zastanowię się jak przyjąć moją siostrę :) Jesssuuuu jak ja się cieszę, że ona jutro już przyjeżdża :) No ja wiem, że Wrocław taki piękny ale nie mogłaby w tej Warszawie np mieszkać? Miałabym bliżej a tak to... ech... torcik jakiś zrobię chyba. Alkoholem nakrapiany ;)
18 marca 2008   Komentarze (6)
inne   pięknie jest  

. . .

W sobotę na 6 godz wybyliśmy z domu bez dzieci. Psiapsiółka z nimi została, a my śmignęliśmy na zakupy- gdzie alejka w alejkę natykaliśmy się na mojego byłego męża...Hmm... A potem ledwo zdążyliśmy do kina. Lejdis super :) Płakałam ze śmiechu... Ktosiu jak to typowy Góral na początku obraza, że kobiety się nabijają z facetów, że tak sobie używają brzydkich słów i w ogóle. Cała sala ryczała ze śmiechu, a on po moim pytaniu- "śmiał się w duchu"- tak mi powiedział, ale po pół godziny już sztywniaka nie udawał... Tylko stwierdził, że Lejdis są lepsze niż Testosteron- bo kobiety są bardziej śmieszne jak są takie prymitywne :) :) :)

Ja się bawiłam super, a Księciunio stwierdził, że ciągle chodzimy na komedie i on chce iść na Mgłę lub  film o mamutach ;) No może dam się namówić.

W niedzielę doznałam szoku... Eks wziął Filipa, młody się u nich wyrąbał i ma rozwaloną całą buzię- usta jak dwa baloniki opuchnięte, opuchlizna aż do górnej części nosa, strupy, cofnięta górna jedynka- dobrze że mleczak... Kurwa... Jak doszło do mnie co się stało, to miałam ochotę zbiec po schodach i przyrąbać eksowi, ale Ktosiu mi przetłumaczył, że przecież to wypadek.. No ja wiem, że wypadek ale mną trzęsie na te moje biedactwo co pije przez rurkę bo inaczej się nie da za bardzo... Ech... daję mu nurofen, i mam nadzieję, że opuchlizna zejdzie, nie ma siniaka więc nie wiem... może już się nie zrobi...

A tak to przygotowania małe do świąt... Po prostu nie szaleję, bo mam być wypoczęta i uśmiechnięta na święta a nie zmęczona i znerwicowana... Hmm ;)

P.S. Poprosiłam, żeby Filip przyniósł mi sok z kuchni, oczywiście przyniósł i powiedział- ale uważaj, nie rozlej, bo ci nie kupię nowego komputera...

Cudowny jest :P 

17 marca 2008   Komentarze (8)
dzieci   Ktosiu   inne  

więcej niż lakier do paznokci

Oczywiście dostałam perfumy- śliczne :) Pani w perfumerii wybierała pod Caroline Herrerę. Trochę jej się udało ;).

A ja jak zwykle w kuchni... A miałam iść kupić zasłony do Filipa pokoju... Nie wyrobię się. A jutro to niedziela palmowa, a czy handlowa? Hmm... chyba nie.  

15 marca 2008   Komentarze (4)
inne  
< 1 2 ... 50 51 52 53 54 ... 70 71 >
Mama-i-ja | Blogi