zmulenie
Spać w nocy nie mogę a w dzień mam totalne zmulenie. Wczoraj ledwie wróciliśmy ze szkoły, zjedliśmy, przeglądnęłam jakąś gazetę, jakaś bajka dla dzieci i patrzę na zegarek 19ta!!!!
Jak dzieciaki zasnęły nalałam sobie kieliszek wina na sen, ale nie przychodził, wałkowałam się w łóżku z godziną, 2 tabletki ziołowe nasenne- jeszcze z godzinę się kolejną wałkowałam a w nocy i tak słyszałam każdy szmer, wybudzałam się i zasypiałam... Śniły mi się jakieś głupoty- koszmarna noc.
miałam dziś po nianię dzwonić ale mi się nie chce nigdzie wychodzić dalej, więc tylko polecimy po Filipa do szkoły, zjemy obiadek, lekcje.. bajki, zabawa jakaś, po prostu tak, żeby jak najszybciej zleciał ten dzień...
Jeszcze 2 noce bez tego mojego osioła...
Dodaj komentarz