• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • patrzę i tęsknię
    • nt
    • orawa...
    • piękne okolice
    • Podhale
    • tatry
  • przydatne
    • ALLEGRO
    • biedronka
    • blogi
    • dodatki
    • fotosik
    • miasto
    • pani domu
    • Rośliny
    • simplus
    • wypieki
  • xyz
    • ani-mru-mru
    • babi bu
    • chata magoda
    • cukierniczka
    • FROTKA
    • nie po kolei
    • Nikolka
    • odchudzam sie
    • pudelek
    • Pysznie na kruchym spodzie
    • rozmawiamy
    • skafandra
    • soso
    • wadera
  • zawsze
    • abaju
    • arrow
    • balderdash
    • calaja
    • carnation
    • ciemna nocka i Lilaczek :)
    • ciernista
    • cisza
    • crazy
    • cyniczna
    • Diamencik z Elą
    • gosik22
    • iwcia
    • just a rebel
    • Kamila
    • MagicSunny
    • Malena
    • martynia
    • MGiH
    • modrzak
    • o Grzesiu i Jagódce
    • o-t-e
    • pranie
    • rybniczanka
    • serducho
    • She
    • WU
    • wżsm
    • yoasia
    • ziutki

wino musujące

Byliśmy dziś na 84 urodzinach mojego dziadka :) Rok temu śmieliśmy się pod nosem, bo wiedzieliśmy, że Jakubek już w brzuszku... Dziś wypiłam troszkę wina musującego i rozkręciłam imprezę. No bo mąż mojej kuzynki łapał komara przy stole... O tym o siamtym popaplałam, babcia mnie się zapytała po co nam różowa kanapa jak stołu nie mamy a łóżko mamy.. to jej powiedziałam, że spełniamy moją fantazję i to łóżko będzie tylko do tego :) a stół jest na kolejnej pozycji... hehe :) Tak czy siak, odkąd Ktosiu jest w moim życiu kuzynka zaczęła nie widzieć zagrożenia (G zapraszał mnie na randki, był bardzo miły, szkoda mi go było więc chciałam mu jakoś wynagrodzić, że on mnie nie kręci i poznałam go z E- jednak ona wie, że on za mną ganiał, z reszta brała świadomy udział w mojej zabawie w swatkę) i juz mogę w towarzystwie jej męża pobyć- coraz częściej- dzięki Ktosiowi powiedzmy ;)...  No jutro idziemy na chrzciny ich córeczki. No i było fajnie się tak pośmiać :)

I cieszę się na jutrzejszą imprezę, bo znam połowę rodziny G. Szkoda tylko, że nie będzie Tamary- jego kuzynki, a siostry mojego Marka- który bez ostrzeżenia zostawił mnie na tym podłym świecie. Dobra.. skomplikowane to troszkę. Ale wino musujące na prawdę szybko uderza do głowy... I jaśniej jakoś napisać mi nie idzie... T urodziła tydzień temu trzeciego syna, i tak mi się myśli, że jedno dziecię mam z niżu a drugie z wyżu demograficznego... o!

 No i po tym świętowaniu 84 urodzin mojego dziadka, przychodzimy do domu, Filip w wannie, Jakub się do mnie uśmiecha... gugamy sobie, i mówię do Ktosia: "ale słodziak z niego, a Filip taki fajny i mądry chłopczyk, ale mi dobrze jak się tak u dziadków pośmiałam, fajnie było, nie?"...

A Ktosiu mi na to- BO TERAZ MASZ PORZĄDNEGO FACETA A NIE JAKIŚ DEGENERATÓW SPOŁECZNYCH!

A niech mu będzie... Nie będę się kłócić...

P.S. zgubiłam pierścionek zaręczynowy

08 września 2007   Komentarze (3)
dzieci   Ktosiu   pięknie jest  
carnation
09 września 2007 o 12:01
impreza za impreza :) a dzieciaczki masz fajowe :)
iwcia-iwon
09 września 2007 o 07:35
gubi się pierścionki zaręczynowe na szczęście - ja zgubiłam swój ostatecznie ponad 1 rok temu i wiem co mówię:)))
kadara
08 września 2007 o 21:13
pierścionek zaręczynowy?? ałcz :(

Dodaj komentarz

Mama-i-ja | Blogi