...
Znów będzie hasło, inne...chyba mam maile do Was, powysyłam..
***
Zmęczona jestem, czekam jak na zbawienie na przyjazd Ktosia i przekazanie mu opieki nad Jakubem.
Kurwa... Daje mi tak popalić, że ... czasem mam wrażenie że nie mogę na niego już patrzeć. Brzydzę się wtedy sobą i popadam w jakieś otumanienie, ale wkładam na moment słuchawki w uszy i odpływam... Po kilku minutach otrząsam się jak mokry pies.I znów za chwilę to samo...
Muszę pogadać o tym z Osiołem. Może trzeba mnie trochę odciążyć, może pomoc domowa, może jakaś dziewczyna do pomocy, wzięłaby go na 2 godziny na spacer- zapłaciłabym, żeby w spokoju umyć podłogę... albo pogapić się w sufit, albo, żeby z Filipem pogadać w spokoju... wsunąć palce w jego włosy i cieszyć się jego uśmiechniętymi oczami...
Ale jak pomyślę, że jakaś dziewczyna bierze Jakuba na plac zabaw to mam wyrzuty sumienia- że powinien być tam z mamą lub tatą...
Ale chyba rozkleję ogłoszenia, że potrzebna mi fajna, uśmiechnięta ale rozgarnięta gimnazjalistka lub licealistka.. 2-3 razy w tyg na 2 godziny... Taaa...
I rodzi się kolejny problem- zgłosi się na pewno kilka- a jak wybiorę złą?
***
Teraz terrorysta śpi.
Mam poczucie winy, że powinnam teraz prać dywan albo piec ciasto dla męża a siedzę tu i się żalę...
***
Poza Jakubem jest wsio oki...
Ktosiu nawet nic nie fika, istna sielanka...
Głupio to zabrzmi ale - jakoś lepiej mnie traktuje po ślubie.
Nowa praca gorsza, warunki mieszkaniowe gorsze, ale za 10 dni niewiele mniej niż średnia krajowa? Chyba super, tym bardziej że to początek... I płaca za dniówki a nie z akordu... Ja już świętuję ;) Czekam na kuriera z flakonikiem perfum...
"...ten zapach jest jak upojenie, to esencja dla kobiecej skóry. Jego tajemnicza aura przypomina słodką, zaczarowaną bryzę, która tylko przez chwilę daje się usidlić.
Swą zmysłowością pieści szyje, kark, nadgarstki. Idealnie przylega do ciała. Ten zapach jest jak oszołamiający trunek, który pobudza zmysły.
Nuty zapachowe: bergamotka, liść fiołka, mandarynka, pomarańcza, jabłko, różowy pieprz, róża, jaśmin, krzew róży brazylijskiej, paczula.
żywy zapach, za każdym razem inny, piękniejszy...".
Jesssssuuu... Potrzebuję dopieszczenia to se perfumy zamówiłam...
TZN Jakub nie ma jeszcze półtora roku a zjada frytki, hamburgery, szpinak z czosnkiem, makaron z fetą, pomidory z mozzarellą w sosie balsamicznym, smażoną/ grillowaną karkówkę, chleb z nutellą, itp...
Nie jestem z tego dumna bo nie, ale jedno dziecko chowa się tak a drugie siak..
Ale wiem, że starsze osoby nie rozumieją tematu :) I jak moja szanowna babcia czy mama będą winogrona obierać ze skórki, nie dadzą gołąbka z ryżem bo w środku jest cebula, a arbuza bo może połknie pestkę :)
Wolę zdecydowanie kogoś młodszego, SYMPATYCZNEGO :)
a nianię pewnie że jakąś sobie załatw nawet na 5 godzin, odkąd pracuję mniej czasu spędzam a Gagatką ale bardziej aktywnie i w zasadzie wszyscy są zadowoleni
właśnie sąsiadka ma bliźniaczki- bardzo odpowiedzialne- gimnazjalistki- harcerki, chyba muszę zdobyc się na odwagę i zapytać ich mamę, ale z drugiej strony to wolałabym kogoś "spoza środowiska", żeby jakby co to zrezygnować bez skrupułów, opieprzyć bez skrupułów itd ;)
Co do opiekunki, sama taką byłam :). Ale myślę, że jeśli chodzi o dziewczynę z gimnazjum, to chyba troszkę za wcześnie, one dopiero uczą się odpowiedzialności za siebie i innych... Jeśli masz dylemat, zrób casting :). Na pewno pojawią się licealistki, czy studentki. Ja bym się chętnie zajęła!
Co do hasła - poproszę, mojego maila masz!
Dodaj komentarz