• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • patrzę i tęsknię
    • nt
    • orawa...
    • piękne okolice
    • Podhale
    • tatry
  • przydatne
    • ALLEGRO
    • biedronka
    • blogi
    • dodatki
    • fotosik
    • miasto
    • pani domu
    • Rośliny
    • simplus
    • wypieki
  • xyz
    • ani-mru-mru
    • babi bu
    • chata magoda
    • cukierniczka
    • FROTKA
    • nie po kolei
    • Nikolka
    • odchudzam sie
    • pudelek
    • Pysznie na kruchym spodzie
    • rozmawiamy
    • skafandra
    • soso
    • wadera
  • zawsze
    • abaju
    • arrow
    • balderdash
    • calaja
    • carnation
    • ciemna nocka i Lilaczek :)
    • ciernista
    • cisza
    • crazy
    • cyniczna
    • Diamencik z Elą
    • gosik22
    • iwcia
    • just a rebel
    • Kamila
    • MagicSunny
    • Malena
    • martynia
    • MGiH
    • modrzak
    • o Grzesiu i Jagódce
    • o-t-e
    • pranie
    • rybniczanka
    • serducho
    • She
    • WU
    • wżsm
    • yoasia
    • ziutki

taki finał

rozstaliśmy się- podarłam dokumenty- akty chrztu, itd...

koniec

jadę z chłopakami do znajomej babki na nocleg... niedaleko jest jeziorko...

no to się pakujemy.

17 maja 2008   Komentarze (6)
Ktosiu  
Gena
18 maja 2008 o 22:05
Kaja co się dzieje? Ja tu parę dni nie zaglądałam a Ty takie rewelacje piszesz...Jak wrócisz z chłopakami to odezwij się do mnie.
calaja
18 maja 2008 o 14:16
jestem w szoku. Cos sie stalo? Dlaczego takie chirurgiczne cięcie?
sheryll
17 maja 2008 o 19:46
Jesuuu, ale o co chodzi?
carnation
17 maja 2008 o 15:46
ja chyba nie w temacie, jak to? tak nagle?
iwcia-iwon
17 maja 2008 o 15:31
ech ja nie nadążam, tu ślub zamówiony, sukienka, tu koniec,
Kaja doprawdy nie wiem jak sobie radzisz ze wszystkim... pozdrawiam i życzę odrobiny spokoju
rebelka
17 maja 2008 o 11:42
O Jezu, a myślałam dzisiaj o Tobie!!!

Dodaj komentarz

Mama-i-ja | Blogi