SPRZEDANY ZŁOM :)- NAPRAWA SIĘ ZWRÓCIŁA...
FAJNA DZIŚ POGODA :) ZAPROWADZIŁAM FILIPA NA BASEN- W MIĘDZYCZASIE W KOŃCU ZŁOŻYŁAM WNIOSEK O DOWÓD OSOBISTY- OŁ JE- NIBY JUŻ NIE MA TAKIEGO OWCZEGO PĘDU PO TE DOWODY- ALE MIMO TEGO MOGĘ CZEKAĆ DO MIESIĄCA- JA PITOLĘ- A SŁYSZAŁAM, ŻE TERAZ TO W TYDZIEŃ... ALE PANI ZAPRZECZYŁA- DO MIESIĄCA!!! ALE ZA 2 TYGODNIE SIĘ POJAWIĘ W UM, MOŻE JEDNAK..
NO BO SPRZEDALIŚMY NASZE AUTO I TERAZ SZUKAMY CZEGOŚ CO MNIE ZA SERCE CHWYCI- CIĘŻKO JEST- BO MNIE CHWYTAJĄ AKURAT TE CO BARDZO DALEKO, ALBO LEKKO PREZKRACZAJĄCE NASZ BUDŻET, ALBO TAKIE DO OPŁAT- CZYLI SPROWADZONE I NIE OPŁACONE- NIBY KOSZTY OKOŁO 1,5- 2 TYS ALE MĄŻ SIĘ BOI I JA TEŻ, ŻEBY JAKIEŚ KRADZIONE NIE BYŁO... W GRÓJCU STOI TAKIE MONDEO CACUNIA, ALE TAKI CFANIAK CHCE GO SPRZEDAĆ- JESZCZE DO OPŁAT- ŻE MIMO, ŻE ŚLINA MI LECI I DOŚĆ BLISKO TO CHYBA NIE WARTO RYZYKOWAĆ... TYM BARDZIEJ, ŻE CENA ŚREDNIO ATRAKCYJNA... ALE PODOBA MI SIĘ.... MIĘTĘ CZUJĘ...
A W OGÓLE TO NIE WIEDZIAŁAM, ŻE AUTA BIAŁE SĄ OKOŁO TYSIĄC ZŁOTY TAŃSZE A CZASEM NAWET DWA NIŻ NP GRANATOWE CZY INNE W TYM SAMYM STANIE I ROCZNIKOWO TAKIE SAME I CZASEM Z TEGO SAMEGO KOMISU... HMM...
A DOWÓD MI POTRZEBNY NOWY BO CHCEMY, ŻEBYM BYŁA WSPÓŁWŁAŚCICIELEM I ŻEBY W RAZIE CO MI SKŁADKI LECIAŁY :)
JAKUB MI W KOŃCU ZASNĄŁ- MA JESZCZE TYLKO GODZINKĘ, NO CHYBA ŻEBYM BABCIĘ POPROSIŁA, ŻEBY POSZŁA PO FILIPA...
CIŚNIENIE CHYBA SPADA OD WCZORAJ- ŚPIĘ NA SIEDZĄCO- LEDWIE KUMAM O CO KAMAN...
Ostatnio Tomek zmienial sobie samochod i tez jestem wspolwlascicielem, niby nie musze, ale zawsze te znizki sie przydadza
Dodaj komentarz