pogoda be, humor be
Ubieram dziś Jakuba... Bo wybieramy się po Filipa do szkoły, a żeby nie kręcił się za bardzo to go zagaduję
ile masz lat Kubusiu nie wiem masz dwa lata, powiedz "mam dwa lata" jeden! nie jeden tylko dwa, powiedz "mam dwa lata"dwa buty som- i pokazuje mi dwa buty, a Kubuś ma DWA lata jeden lata, dwa buty
Wykończyły mnie dziś chłopaki totalnie. Jestem jak dętka. Nie mogę się doczekać jutrzejszego wieczoru, mąż pewnie kupi butelkę Witosha.. I chwała mu za to, bo właśnie tego potrzebuję. To najlepszy poprawiacz humoru...
Wino, pizza, i jakaś fajna muzyka.... Jeszcze 22 godziny. Ech...
ja na zimne wieczory mam inny poprawiacz humoru - piwo grzane :D właśnie się robi w garnku heh :).
Mmm, witosh, mniam.
Ciesz się nimi, bo za parę lat Ci wyfrun z domu i tęsknić będziesz, jak moja mama za mną :) ależ to miłe jest ;)
Pozdrawim gorąco!!
Dodaj komentarz