papitan to ja
Wracamy z Filipem z przedszkola, ponad 16 kg na rękach ok 2,5 km :(
-mamusiu, nas domek jest ^ielony? Tam mieska Meo? Tata jest smok, Ania jest smok, ty jestes mama Nina a ja jestem Ilipem Mienfusem. Tak mamo. Mam racje.
-ręce mi odpadają, jesteś moim słodkim ciężarem, nie jesteś już dzieckiem, masz nóżki, korzystaj z nich, będziesz szedł ładnie?
-tak jest papitanie, jus sie robi
Dodaj komentarz