gekon
Gekon to jaszczurka :) która w zasadzie ma małe wymagania i jest łatwa w hodowli i co najfajniejsze- jedna z niewielu gatunków jaszczurek które się oswajają do człowieka :) Nasza niby po nas łazi, karmię ją robakami z ręki, ale jeszcze nie wyłazi z terrarium na rękę a ucieka do kryjówki- czyli jest oswojona trochę ;)
Na serio zastanawiamy się nad drugą podobną, ale ze względu na pogodę to chyba do wiosny poczekamy, żeby nie zmarzło jej dupsko po drodze. Wysyła się je pocztą lub kurierem w pudełku z małymi dziurkami na szczególnych warunkach "uwaga żywe zwierzę"... Ale jak jest teraz temperatura poniżej 10 stopni to ja nie wiem jak te szczególne warunki wyglądają... bo to jednak przynajmniej jedna nocka w jakimś magazynie....
To nasza gadzina :) Jeszcze bezimienna a niedługa dwa miesiące jak u nas jest :)
Kupiłam ją szczególnie dla męża i Filipa ale z tego co widać ja mam największego fioła na jej punkcie. Chłopaki twierdzą, że oni się będą zachwycać jak urośnie :)
Ale teraz uwielbiam jak te małe łapki czuję na szyi- czytam gazetę a ona chowa mi się pod włosami a nieraz siedzi mi na nodze, ja z kimś rozmawiam a ona podnosi głowę tak jakbym to do niej mówiła :)
Fajna po prostu jest :)
I chwała jej za to, że nie ucieka jak głupia bo mój pers jest z lekka zazdrosny i tylko czyha, żeby ją za ogon złapać :)
a przy okazji - to ta nowa bransoletka? bardzo ladna :))
Dodaj komentarz