G jak Grzegorz
A zapomniałabym o najważniejszym. G tydzień temu twierdził, że zobaczy się ze swoim dzieckiem dopiero za kilka- kilkanaście miesięcy a jak się okazało jest właśnie w drodze na prom :) Mam się go spodziewać około poniedziałku - wtorku....
Będzie mieszkał w hotelu, ale dlatego że ma do mnie słabość ma zamiar zrobić męską robotę w moim mieszkanku :)
Ma pomalować przedpokój, podwieść 20 kg ziemi do kwiatów, naprawić kran, wyjąć krem spod wanny, naoliwić dzrzwi od szafek, itd :)
Dodaj komentarz