dzieci
Zimno, przeprosiłam się ze skarpetami. Brakuje mi włóczenia się z chłopakami, a więc cały dzień wygłupy, tv, muzyka, bum bumy i gra orkiestra :)
Cudowne dzieci mam... i się pochwalę :) Filip mi wczoraj poszedł po jajka do sklepu obok. Napisałam mu kartkę a on mi- przecież zapamiętam, 10 jajek, 10 jajek... :) No za rok jak troszkę podrośnie to będzie wyrzucał śmieci :) Mam cichą nadzieję ;)
A dziś jak robiłam kolację w kuchni wszedł i zapytał czy w czymś mi pomóc
Zimno, więc zamiast wisieć tu - zmykam do łóżka.
Dodaj komentarz