dylemat co do łóżeczka
Przez to, że zima się chyba obudziła Ktosiu może zjechać do domu wcześniej :) Zastanawia się jak przywieźć z gór swój telewizor... :) i czy się zmieści na naszą półkę... bo jest większy od tego starego i nie chodzi może o cale a o "dupę"... Niech myśli :) Pół roku temu już mu wspomniałam, że telewizory trzeba zamienić, bo tamten nowy stoi i się kurzy a ten mój w końcu padnie.
Ja mam na głowie Kubusiowe sprawy. Wczoraj kupiłam fotelik. Nic specjalnego ale bardzo mi się podoba... i kolorystyka i ogólnie :)
Teraz zastanawiam się nad łóżeczkiem! Podoba mi się Klupś RadekVII w kolorze teak, ma fajne łuki i zamiast jednego szczebelka taką deseczkę z księżycem... W tej samej cenie mogę miec drewex'a z szufladą... i deseczka czy szuflada? Szuflada na pewno korzystniejsza... ale sama nie wiem :( Nie mogę się zdecydować.
lub
Może ktoś doradzi? Zamówiłam też pościel w owieczki, prześcieradełka na gumkę, rożek... Miałam też pieluchy tetrowe kupić, ale od dwóch osób dostałam propozycję poszycia... tylko, żebym tetrę dostarczyła... Chętna jest mama psiapsiółki i matka Ktosia... Sama nie wiem... I gdzie ja tą tetrę na metry kupię? Nie szkoda czasu na takie zabawy??...
Dodaj komentarz