d....
Znów szkoła. Ganiam, nie wyrabiam czasem, jakieś depresje mnie łapią, nie mam chęci nic robić, ani gotować, ani sprzątać, ani rozmawiać ani oglądać tv... no nic. Żyję od snu do snu- który czasem też nie chce przyjść. Szlag by to trafił.Wszystko mnie irytuje a głównie i przede wszystkim- JA sama.
Muszę sama sobą wstrząsnąć, ale na razie zbieram siły ;)
Potrzebuję zielonego ;) śpiewu ptaków i połażenia na bosaka na trawie :(
Dodaj komentarz