. . , . .
Wczoraj ze spaceru wieczornego wróciliśmy o 21ej. Jakub połowę drogi szedł sam... Uwielbia kiepy zbierać, Filipowi na spacerach się nudzi, woli z Weroniką biegać pod blokiem.
A ja jakoś takoś chyba znalazłam kieckę na ślub.
Co sądzicie?
Nie za bardzo wystrojona?
Bo myślałam o czymś o wiele skromniejszym, a może jednak garsonka jakaś a nie taka długaśna kiecka?
Dzięki Wam jestem zdecydowana... Podjęłam decyzję bez Osioła.
A wiecie, czasem mi się głupio robi jak ludzie też z małymi dziećmi mnie zaczepiają i się zachwycają Jakubem.
Nawet zapatrzona w siebie kuzynka kazała mi na castingi z nim chodzić, bo taki cud ;)
Filipa też tak chwalili, a teraz to się dziewuchy o niego biją... Nawet pewna 9 latka ;P
Najpierw go bardzo nie lubiła a teraz zaczepia go, o jaki masz Filip fajny plecak, a gdzie Filipku idziesz, a byłeś w szkole? itp :)
Sukienka boska
Jeśli chodzi o Filipa, to ja napisałas że woli z Weroniką pod blokiem ganiać, to skojarzyło mi sie z "M jak milosc". Tam Hanka ma synka Mateusza i on jest teraz całkowicie zauroczony Moniką, to chyba taki wiek :).
Sukienka natomiast jest bardzo ładna, nie wydaje mi się wcale strojna, jesli szukalas czegos skromnego to jest akurat, przeciez nie pojdziesz w worku po ziemniakach haha (to moglo by byc mega skromne). I kolor ładny, bedzie Ci pasowal do wlosow.
Ale sie rozpisalam! A to dlatego ze tez jestem na etapie slubu :). Buziaki!
Dodaj komentarz