.........................

O dziwo było dość spokojnie z młodymi . Śmiechu tradycyjnie dużo... Oni poszli a ja zasnąć nie mogłam... tak więc postanowiłam rozchodzić moje nowe buty... No i klap przed komputerem.... :)

Myślę sobie o Ktosiu... Pewnie słodko sobie śpi. Muszę mu krem z filtrem kupić, skarżył się, że słoneczko przypiekło mu plecy... Przytuliłabym się do jego owłosionego brzucha... Fajny ma ten brzusio :)

Myślę o Sister... Dałam jej te perfumy pc co dostałam od Ktosia... Podobały jej się jak była u mnie ostatnio... Aż do nich piała :) Ucieszyła się strasznie... miło :)

Myślę o moim małym mężczyźnie... Zepsuło się dvd i na dobranoc czytałam mu bajeczkę. Pierwszy raz słuchał uważnie... a potem zamknął oczka... Jest taki słodki...

Jestem szczęśliwa....  chciałabym zatrzymać czas... Nie potrzebuję więcej... Tyle co mam, wystarczy mi :)