• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

wzloty i upadki

mama dwóch chłopców- kura domowa z zamiłowania, plus Góral i kot

Kategorie postów

  • dzieci (197)
  • fotografie (126)
  • inne (284)
  • Ktosiu (155)
  • mniam mniam (15)
  • narzekanie (70)
  • pięknie jest (85)
  • plotkuję (5)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • patrzę i tęsknię
    • nt
    • orawa...
    • piękne okolice
    • Podhale
    • tatry
  • przydatne
    • ALLEGRO
    • biedronka
    • blogi
    • dodatki
    • fotosik
    • miasto
    • pani domu
    • Rośliny
    • simplus
    • wypieki
  • xyz
    • ani-mru-mru
    • babi bu
    • chata magoda
    • cukierniczka
    • FROTKA
    • nie po kolei
    • Nikolka
    • odchudzam sie
    • pudelek
    • Pysznie na kruchym spodzie
    • rozmawiamy
    • skafandra
    • soso
    • wadera
  • zawsze
    • abaju
    • arrow
    • balderdash
    • calaja
    • carnation
    • ciemna nocka i Lilaczek :)
    • ciernista
    • cisza
    • crazy
    • cyniczna
    • Diamencik z Elą
    • gosik22
    • iwcia
    • just a rebel
    • Kamila
    • MagicSunny
    • Malena
    • martynia
    • MGiH
    • modrzak
    • o Grzesiu i Jagódce
    • o-t-e
    • pranie
    • rybniczanka
    • serducho
    • She
    • WU
    • wżsm
    • yoasia
    • ziutki

awaria

Auto nam się zepsuło, chociaż nie minął tydzień jak go wychwaliłam, że taki niezawodny. Jeden mechanik zawołał 950 zeta... Ale jutro jedziemy do mojego znajomego... Może będzie taniej...

Filip dziś był tak niegrzeczny, że myślałam, że się wykończę. Na szczęście ojciec po niego przyjechał i się zrelaksowałam przy babcinych gołąbkach...

Teraz Ktosiu ogląda mecz a ja Nigdy w życiu... Jak to dobrze, że są dwa telewizory i młody śpi :)

02 września 2006   Komentarze (4)
unsafe
03 września 2006 o 14:25
\'Nigdy w życiu\'- uwielbiam;)
carnation
03 września 2006 o 12:48
950? to chyba jakas wieksza usterka?
agulina2
03 września 2006 o 08:22
Hej mama, nigdy nie trzeba chwalić rzeczy martwych. Ja miałam sytuacje, że brat za 150 zł sprzedał mi kom puter swój, więc sie cieszyłam chwaliłam itp, a dzis musze czekac 5 minut no przesadziłam ze 2 na jego całkowite poprawne uruchomienie ale i tak sie ciesze ze mam wlasny a nie tylko wydzierżawiony :d
serducho
03 września 2006 o 03:29
Filip czuje ze mu sie laba konczy to sie wyzywa:)))

Dodaj komentarz

Mama-i-ja | Blogi